W Muzeum Narodowym w Krakowie olśnienie! Jubileusz Galerii Starmach, a na wystawie projekt Stanisława Drożdża. Zostaliśmy wpuszczeni do pomieszczenia nazwanego MIĘDZY. Był to prostopadłościan, ściany którego zostały pokryte literami wchodzącymi w skład słowa MIĘDZY. Nigdzie nie pojawia się ono w całości. Znaleźliśmy się więc w tekście, wprowadzono nas do wnętrza słowa. Świat nie istniałby gdyby nie słowa, które go opisują. A jednostkami budującymi słowa są litery. Dotknęliśmy zatem cząstek elementarnych aparatu pojęciowego. To tak, jakby nagle znaleźć się w zderzaczu hadronów. Te litery (hadrony języka) mają swoją energię - tworzą formy większe i tak powstał wszechświat (przynajmniej w warstwie słownej). Kolekcja Andrzeja Starmacha do obejrzenia w gmachu głównym Muzeum Narodowego w Krakowie do 20.12.2009.
Zaglądam po nocy, a tu niespodzianka. Raf wstawił posta! Super zdjęcia, Tatusiu... :) Serdecznie, Bobe Majse
OdpowiedzUsuńdziękuje jak zawsze serdecznie!!!!! duża buźka
OdpowiedzUsuń