Blog o tworzeniu. Portret współczesnego artysty. Sztuka nowa. Projekty alternatywne. Prowokacje artystyczne
poniedziałek, 27 grudnia 2010
Banksy i jego "Exit through the Gift Shop" czyli czym jest sztuka, a czym nie powinna być...
piątek, 17 grudnia 2010
Paweł Garwol WERNISAŻ
niedziela, 12 grudnia 2010
Joanna Krzepina
sobota, 11 grudnia 2010
Paweł Garwol Malalarstwo
Fragmentaryzacja lub synteza rzeczywistych wydarzeń - tak jeden z krytyków zdefiniował malarstwo Pawła Garwola. I faktycznie rzeczywistość ulega na jego obrazach metamorfozie. Mamy przede wszystkim proces odrealnienia postaci - sylwetki niczym sfotografowane zaczynają powolutku nabierać fantasmagorycznych odcieni albo odbijają w sobie dziwne światła lub blaski. To takie osoby z lepszego świata, z tej drugiej strony lustra.
***
Paweł Garwol jest młodym i obiecującym artystą, absolwentem Opus Art w Sosnowcu, uprawiającym malarstwo, ale nie tylko. Jak mówi - nie jest zwolennikiem zamykania się w jednej dziedzinie sztuki. Zajmuje się także projektowaniem i grafiką komputerową (projekt wkładki do płyty "muariolanza"). Całe spektrum jego działalności można podziwiać na stronie internetowej garwol.pl
A ja mam przyjemność zaprosić na wernisaż jego wystawy:
poniedziałek, 6 grudnia 2010
Grupa Bloomsbury
W 1904 r. zmarł pisarz Leslie Stephen, ojciec Virginii Woolf. Wówczas to Virginia wraz z siostrą Vanessą Bell (Nessy) oraz braćmi Thobym i Adrianem zamieszkała w domu przy Gordon Square w londyńskiej dzielnicy Bloomsbury. Tak powstała nieformalna grupa lewicujących artystów, literatów i intelektualistów, która - jak się okazało - wywarła wielki wpływ na kulturę Wysp Brytyjskich i nie tylko. Dom został urządzony w sposób awangardowy. Jasne, nagie ściany, tylko najpotrzebniejsze sprzęty oraz proste meble. (co zostało odtworzone na wystawie w krakowskim MCK) To celowe zerwanie z tradycjami ponurej w wyrazie epoki wiktoriańskiej.
Bloomsbury to przede wszystkim Virginia Woolf, autorka m.in. „Pani Dalloway", „Do Latarni Morskiej” i „Orlanda”. Można pokusić się o stwierdzenie, że pisarka przetarła pierwsze feministyczne szlaki. Taka była też atmosfera w Bloomsbury. Grupę cechowała otwartość światopoglądowa i postępowość w kwestiach obyczajowych. Rozliczne romanse i skandalizujące konfiguracje seksualne dodawały pikanterii, o czym pisze także tłumaczka dziennika Virginii Woolf („Chwile wolności. Dziennik 1915-1941"), Magdalena Heydel [za Gazetą Wyborczą]:
Vanessa Bell
W sztukach wizualnych twórczość Vanessy Bell, Duncana Granta i Rogera Frya zasługuje na szczególną uwagę. Po zetknięciu się z francuskim postimpresjonizmem, inkorporowali nowy styl do swoich prac, zmieniając bieg brytyjskiego malarstwa.
Grupa Bloomsbury. Brytyjska Bohema kręgu Virginii Woolf
15 września 2010 – 9 stycznia 2011
Międzynarodowe Centrum Kultury
Kraków, Rynek Główny 25
Galeria MCK czynna: wt-nd 10.00-18.00